piątek, 8 listopada 2013

Przyczajona groza (Lurking Fear)

Góra Gromów, opuszczone domostwo Martensów i ukryta tam groza. Brzmi ciekawie? Narrator opowiadania poszukuje odpowiedzi na pytanie, co może w okrutny sposób mordować mieszkańców okolicznych wiosek w Catskill. W towarzystwie dwóch towarzyszy rusza więc do domu Martensów, by osobiście sprawę wyjaśnić. Fakt, że po nocy jego koledzy przepadli na zawsze, a on sam ledwie uchodzi z życiem i ze zdrowymi zmysłami, nie powstrzymuje go przed dalszymi poszukiwaniami źródła przyczajonej grozy...

Opowiadanie Lovecraft napisał na zamówienie George’a Juliana Houtaina, który wydawał czasopismo humorystyczne "Home Brew". Nawet nie wiadomo, czy dostał za nie honorarium, bo gazetka niedługo się utrzymała.
 Później było jeszcze raz wydane w "Weird Tales" z nader ciekawymi ilustracjami Clarka Ashtona Smitha. Lovecraftowi nie spodobały się owe rysunki. Faktycznie, można się zastanawiać, co drzewa kojarzące się z roznegliżowanymi ciałami (na jednym są nawet wyraźne męskie genitalia) mają wspólnego z tekstem. Możecie obok zobaczyć to dzieło i sami ocenić...








W filmie "Lurking Fear" z 1994 nie ma już mowy o ciekawości bohatera, który chce sobie po prostu zbadać jakieś tajemnicze zjawiska. Wychodzący z więzienia John Martense, dostaje cynk o skarbie ukrytym na cmentarzu w Leffert's Corners. O tym że w pobliżu coś się czai, przekonały się mieszkające niedaleko siostry. W efekcie w przycmentarnym kościele ląduje ciekawa zbieranina osób, lekarz, ksiądz, kobieta w ciąży i bandziory poszukujące skarbu, którym przyjdzie się zmierzyć z ... no właśnie tą grozą gdzieś przyczajoną.
Film powstał w wytwórni Full Moon, a reżyserem miał być Stuart Gordon, "nadworny" ekranizator dzieł Howarda P. Lovecrafta, ale niestety trafił w ręce niejakiego C. Courtneya Joynera, raczej ze szkodą dla filmu...
W filmie występuje za to Jeffrey Combs, utożsamiany z wieloma adaptacjami opowiadań HPLa, co nadmieniam, bo pewnie spotkamy się jeszcze z tym panem na blogu.




Kadr z filmu.

Kopiąc nad ciekawostkami, natrafiłem na kilka ilustracji. Bo przecież proza Lovecrafta to wymarzone źródło inspiracji dla wielu rysowników. W latach 60 publikacja opowiadania w "The Magazine of Horror" okraszona została ilustracją Dave Carsona.

Dave Carson "Lurking Fear"

Okładka audiobooka.
Wydawca: The Classic Tales Podcast
Data wydania: maj 2008
Czas trwania: 68 minut.













Istnieje także adaptacja komiksowa.

Wydawca: Malibu Graphics Publishing Group
Data wydania: 1991
Adpatacja: Steve Jones
Rysunki: Cariello

Adaptacja dość wierna, z tym że przeniesiona do czasów współczesnych. jest częścią serii "Lovecraft In Full Color". W jej skład wchodzą 4 komiksy.












































Rozkopywanie grobów i pełzanie po klaustrofobicznych tunelach. Wszystko z czystej ciekawości...

Kto szuka ten znajdzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz